Niestety, nie wiadomo jednak co im się śni. Zdarza się, że budzą się przerażone z płaczem, albo jeszcze gorzej -płaczą przez sen i nic nie jest w stanie ich uspokoić dopóki się ich nie wybudzi.
Co ma wpływ na to, że raz dzieci się uśmiechają przez sen a raz płaczą?
Cóż, do tej pory nie wiadomo. Są różne teorie na ten temat:
1. Dziecko przeżywa to co miało miejsce w dzień. Jeśli jakaś osoba mu się nie spodobała, straszy ona dziecko w nocy.
2. Dziecko reaguje na napięcie panujące w domu. Czuje niepokój rodziców i śnią mu się przez to koszmary.
3. Niemowlę leżąc samo w łóżeczku czuje lęk separacyjny . Boi się, że jest samo, bo nie czuje obecności innych tak jak to ma miejsce w dzień.
4. Ciemność źle wpływa na dziecko ( jeśli koszmary częściej występują, gdy się nie świeci ).
Czy można zapobiec koszmarom ? Nie.
Czy można je wyleczyć? Nie.
Musimy po prostu je przetrwać, dać niemowlęciu czułość i bliskość jakiej potrzebuje w danej chwili.
Musimy też wierzyć, że koszmary miną wraz z wiekiem.
Moja córka ma koszmary i chodź nie umiem jej uspokoić, gdy płacze przez sen to wiem, że moja obecność jest dla niej bardzo ważna, chociaż takie wsparcie mogę jej dać , gdy śni swój koszmar.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz